Trener to łasica, podgląda dziewczyny w szatni. Ale kiedy tyle uwodzicielskich kobiet jest zaangażowanych w centrum fitness - dlaczego nie zabawić się zaglądając w ich szparkę. I tak los sam go wypchnął z nagim kutasem w ręce brunetki. Czy naprawdę sądziłeś, że odmówi przyjęcia takiego prezentu? Ssała go i nie dało się jej odczepić. Ale ssała go dobrze - prosto do gardła, całą szklankę od końca.
Jak ona ma na imię?